
Wulkan FAGRADALSFJALL Kolejne wstrząsy i oczekiwanie na erupcję
Wulkan Fagradalsfjall, położony na półwyspie Reykjanes w południowej Islandii, stał się ponownie obiektem zainteresowania i niepokoju zarówno mieszkańców, jak i naukowców. Po serii wstrząsów sejsmicznych, które wstrząsnęły regionem w ciagu ostatnich dni, Islandzkie Biuro Meteorologiczne (IMO) ostrzega, że erupcja może nastąpić w każdej chwili. W związku z tym, miasto Grindavík, zamieszkałe przez około cztery tysiące osób, zostało ewakuowane.
Przeczytaj również:
- 1816 Rok bez lata: Jak erupcje wulkaniczne mogą wpłynąć na naszą przyszłość
- Wulkan Campi Flegrei stał się bardziej podatny na erupcję
- Etna a Fagradalsfjall: Dlaczego jedne wulkany wybuchają gwałtownie, a inne – nie?
W poniedziałek odnotowano około 900 wstrząsów w rejonie południowej Islandii, co nasiliło obawy o możliwą erupcję. Eksperci z IMO informują, że sytuacja jest dynamiczna i wymaga stałego monitorowania.
Prawie wszyscy mieszkańcy miasta znaleźli tymczasowe schronienie u rodziny lub przyjaciół, a tylko niewielka liczba osób musiała skorzystać z ośrodków ewakuacyjnych. W niedzielę i poniedziałek władze pozwoliły na krótki powrót do miasta pod asystą policji, aby mieszkańcy mogli zabrać najpotrzebniejsze rzeczy, w tym dokumenty, leki i zwierzęta domowe.
Islandia, kraj znany z surowych krajobrazów, gorących źródeł i aktywności wulkanicznej, leży na Grzbiecie Śródatlantyckim, gdzie płyty tektoniczne północnoamerykańska i eurazjatycka oddzielają się od siebie. Fagradalsfjall, znajdujący się na tym geologicznie aktywnym obszarze, jest częścią większego systemu wulkanicznego, który rozciąga się na półwyspie Reykjanes.
Wulkan Fagradalsfjall, położony na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii, pojawił się w centrum uwagi międzynarodowej społeczności w 2021 roku, kiedy to po około 800 latach nieaktywności obudził się, dając początek spektakularnej erupcji. To zdarzenie, które przyciągnęło uwagę naukowców, turystów i mediów z całego świata, stanowiło nie tylko widowiskowy pokaz sił przyrody, ale także ważny obiekt badań w dziedzinie wulkanologii.
19 marca 2021 roku Fagradalsfjall przebudził się, zapoczątkowując pierwszą erupcję na półwyspie Reykjanes od blisko 800 lat. Erupcja ta, choć spektakularna, została zaklasyfikowana jako stosunkowo niewielka i efuzjywna, co oznacza, że lawa wypływała płynnie, tworząc nowe pola lawy bez gwałtownych eksplozji.
Dla naukowców erupcja wulkanu Fagradalsfjall stanowiła wyjątkową okazję do badań. Pozwoliła na zbadanie procesów geologicznych, które kształtują krajobraz Islandii, a także na analizę próbek lawy i gazów wulkanicznych. W szczególności, była to okazja do zrozumienia, jak magma przenika przez skorupę ziemską w regionie, gdzie płyty tektoniczne się rozsuwają.
Erupcja Fagradalsfjall stała się atrakcją turystyczną, przyciągającą tysiące odwiedzających, chcących zobaczyć lawę i doświadczyć potęgi natury z bliska. Pomimo potencjalnego zagrożenia, erupcja została uznana za stosunkowo bezpieczną do obserwacji z odpowiedniej odległości. Władze islandzkie, dbając o bezpieczeństwo turystów i mieszkańców, stale monitorowały sytuację, dostarczając aktualnych informacji o stanie erupcji.
Pomimo wcześniejszych obaw, erupcja Fagradalsfjall nie miała większego wpływu na międzynarodowy ruch lotniczy, w przeciwieństwie do erupcji Eyjafjallajökull w 2010 roku, która spowodowała chaos w przestrzeni powietrznej. Jednakże Islandzki Urząd Lotnictwa Cywilnego i Instytut Meteorologiczny Islandii bacznie obserwowali sytuację, aby zapewnić bezpieczeństwo lotów.
Półwysep Reykjanes jest znany ze swojej sejsmicznej aktywności. W ciągu ostatnich lat doszło tu do trzech erupcji: w marcu 2021 roku, sierpniu 2022 i lipcu 2023. Wszystkie miały miejsce na obszarach z dala od infrastruktury i osiedli ludzkich, co do tej pory ograniczało ich bezpośredni wpływ na mieszkańców.
Przeczytaj również: