Podróże

Polacy przedłużają sobie wakacje. Sezon nie skończy się wraz z sierpniem

Bon turystyczny, niewykorzystane wcześniej urlopy, możliwość zdalnej nauki – wszystko to spowodowało, że Polacy chętnie rezerwują wyjazdy na wrzesień. Obiekty noclegowe odpowiedziały natychmiast i przedłużają sezon nawet do października, a turyści najwyraźniej nie boją się wysokich cen, bo rok do roku liczba rezerwacji we wrześniu wzrosła w niektórych regionach kraju nawet o 25% – wynika z raportu Noclegi.pl.

Rozciągnięcie sezonu na wrzesień widać przede wszystkim w cenach i długości rezerwacji. Średnia cena wrześniowego noclegu dla jednej osoby za dobę wzrosła z 87 do 94 złotych.

„Różnie to wygląda w poszczególnych regionach. Najmniejsze wzrosty cen, średnio o 20 procent notujemy na Mazurach. Zachodniopomorskie jest droższe o 40% względem ubiegłego roku, Małopolska o 50%. W Zakopanem tegoroczny wrzesień jest dwukrotnie droższy niż w 2019 roku” – mówi Natalia Jaworska, ekspert platformy rezerwacyjnej Noclegi.pl.

Pomimo tych cen Polacy decydują się na dłuższe wyjazdy. „Rok temu w tym czasie średnia długość pobytu wynosiła w Małopolsce mniej niż trzy dni, teraz to średnio 3,7 doby. Jeszcze większe różnice widać w Zachodniopomorskiem, gdzie w tym roku rezerwujący planują spędzić średnio powyżej tygodnia, podczas gdy we wrześniu ubiegłego roku były to 4 dni” – podkreśla Jaworska i dodaje, że za ruch i przedłużony sezon odpowiada w dużej mierze możliwość skorzystania z bonu turystycznego, wprowadzonego klika tygodni temu.

Z każdym dniem przybywa też obiektów, przyjmujących płatność bonem turystycznym i gości, którzy proszą o rozliczenie w tej formie oraz szukają szczegółowych informacji na ten temat.

Charakterystyczne dla pandemicznego sezonu, również we wrześniu jest to, że goście wybierają obiekty umożliwiające wypoczynek z dala od innych. Utrzymuje się popularność apartamentów i domków. Wciąż mniej rezerwacji jest w hotelach. Znalazło to odbicie w cenach. Średnia cena za dobę w apartamencie wzrosła rok do roku, z 74 złotych do 85 złotych za osobę. W hotelach natomiast spadła do średnio 116 złotych z wcześniejszych 167 złotych.

Ostatecznie wrześniowy ruch może być jeszcze większy. Polacy na ogół zostawiają decyzje wyjazdowe na ostatnią chwilę. „W tym roku widać to jeszcze wyraźniej. Goście, obawiając się zamknięcia obiektów, czy zmieniających się w czasie obostrzeń epidemiologicznych, stają się bardzo ostrożni. Wybierają miejsca z możliwością bezpłatnego anulowania rezerwacji lub podejmują decyzję w ostatnim momencie” – podsumowuje ekspert Noclegi.pl.

Kobieta w Krakowie - Portal dla kobiet

Kobieta w Krakowie

Krakowski Portal - portal informacyjny, wiadomości, aktualności, wydarzenia z Krakowa i regionu - biznes, edukacja, kultura, zdrowie, uroda

Najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Close