Kupując na Ceneo.pl ubrania i buty z tureckich sklepów internetowych, klient nie musi obawiać się o wysokie koszty przesyłki. Jeśli cena zakupionych towarów przekroczy 150 zł, dostawa do Polski będzie darmowa, przy niższej kwocie – opłata wyniesie ok. 20 zł.
„To istotna różnica w kosztach zakupów w porównaniu z tymi dokonywanymi na dalekowschodnich platformach e-commerce, gdzie klienta zawsze może zaskoczyć dodatkowa opłata wynikająca z różnicy kursów walut lub cło” – podkreślił Marcin Łachajczyk, dyrektor zarządzający Ceneo.pl.
W pierwszym etapie na Ceneo.pl wprowadzono 40 000 produktów pochodzących bezpośrednio z trzech największych tureckich sklepów odzieżowych. Dostawcami są liderzy tamtejszego rynku e-commerce, między innymi grupa Cotton, której produkty są porównywane do polskiej marki Reserved Grupy LPP. Ceneo.pl deklaruje, że do końca bieżącego roku bezpośrednio na platformie będzie można wybierać spośród dwóch, a może nawet trzech milionów tureckich produktów z innych równie popularnych kategorii produktów.
Zdaniem przedstawicieli Ceneo.pl polscy klienci zrobią zakupy z łatwością. „Wystarczy wybrać turecki produkt, zapłacić podaną w złotówkach cenę i odebrać przesyłkę. Jedynym elementem, który odróżnia zakupy w tureckich sklepach od zakupów w sklepach polskich jest fakt, że reklamowany towar będzie przez nas odsyłany do Turcji” – wyjaśnia Marcin Łachajczyk.
Platforma startuje z opisami tureckich towarów w języku angielskim. „Dla kluczowych produktów, cieszących się największym zainteresowaniem klientów, będziemy stopniowo wprowadzać opisy po polsku” – dodaje Łachajczyk.
Czas dostawy wynosi maksymalnie 14 dni, ale ma być krótszy. „Po pierwszych transakcjach widzimy, że transport trwa 10 dni. Chcemy to skrócić do siedmiu” – poinformował Adam Tomczak, prezes zarządu X-press Couriers sp. z o.o., firmy odpowiedzialnej za logistykę towarów.
Ceneo.pl zapewnia, że ceny tureckich wyrobów są bardzo zachęcające również z uwagi na fakt, że rząd Turcji realizuje obecnie program wspierający finansowo handel internetowy. Skłania to tureckie firmy do nawiązywania współpracy z zachodnimi rynkami e-commerce.
„Turcja jest dużym europejskim producentem dobrej jakości dóbr konsumpcyjnych, który szuka nowych rynków zbytu. Polska to silny gracz e-commerce, który naturalnie wychodzi poza granice swojego kraju, poszukując nowej oferty. To daje nam dobre podstawy do współpracy” – podkreślił Yusuf Ibili, zarządzający B2C Direct.
Ceneo.pl stawia sobie za cel zbudowanie zaufania nabywców do tureckich dóbr dostępnych na platformie. W tym celu wykorzysta znany klientom w Polsce Program Ochrony Kupujących.
„W przypadku zdarzeń losowych klient nie musi się martwić, że będzie musiał dochodzić swoich praw, bierzemy za to pełną odpowiedzialność” – zapewnił Łachajczyk. Dodał, że jeśli zamawiający nie otrzyma przesyłki w terminie, to Ceneo.pl „zwraca pełną wartość transakcji”.
Wordpay Global Payment Report, który dotyczy płatności e-commerce w wybranych krajach na świecie, wskazuje na dynamiczny wzrost branży e-commerce (CAGR) w latach 2017-2021. Wg raportu Turcja z 13 proc. rocznym wzrostem sprzedaży internetowej i obrotami na poziomie 17 miliardów dolarów w 2021 będzie trzecim najszybciej rozwijającymi się europejskim rynkiem e-commerce, zaraz po Holandii i Italii. Turecki rynek e-commerce za rok 2018 odnotował przychody na poziomie około 6 mld PLN.
Z kolei dane z raportu Statista Digital Market Outlook wskazują, że Polska zajmuje 13. miejsce w zestawieniu najszybciej rosnących rynków e-commerce na świecie. Na przestrzeni lat 2018-2022 wartość polskiego e-commerce ma się zwiększyć w naszym kraju o 6 mld dolarów. W roku 2019 szacunki mówią o wzroście do 50 mld zł.
Źródło informacji: Centrum Prasowe PAP
Ja wolę kupować polskie ciuchy z Reserved. Jakość w stosunku do ceny jest ok, no i wspieram przynajmniej polską gospodarkę.