Obecnie Katarzynę Herman można oglądać przede wszystkim na deskach teatru, ponieważ jednocześnie gra w kilku spektaklach wyjazdowych. Aktorka zdradza, że zaczęła też gościnne próby do sztuki reżyserowanej przez Agnieszkę Glińską w stołecznym Teatrze Dramatycznym. To jednak nie oznacza, że rezygnuje z filmu, bowiem będzie można ją zobaczyć w nowym obrazie Tomasza Wasilewskiego zatytułowanym „Głupcy”. W planach jest również kolejny projekt zawodowy, ale na razie artystka nie chce zdradzać zbyt wielu szczegółów.
Grafik Katarzyny Herman wypełniony jest po brzegi. Najwięcej czasu pochłania jej praca w teatrze, tym bardziej że jednocześnie gra role w kilku spektaklach wyjazdowych.
– Gram w trzech takich sztukach, które jeżdżą po Polsce. To są komedie: „Czworo do poprawki”, „Nerwica natręctw” oraz „Jakobi i Leidental” z Jackiem Braciakiem, Michałem Sitarskim – moja ukochana sztuka. Gram też w teatrze w Bydgoszczy, w jednej pięknej sztuce „Koniec miłości”. Poza tym zaczęłam gościnnie próby w Teatrze Dramatycznym z Agnieszką Glińską, z którą kiedyś pracowałam – mówi agencji Newseria Lifestyle Katarzyna Herman.
We wrześniu ruszyły zdjęcia do nowego filmu Tomasza Wasilewskiego, autora „Zjednoczonych Stanów Miłości”. W „Głupcach” Katarzyna Herman co prawda nie zagra głównej roli, ale zmierzy się z dość kontrowersyjną postacią. W jednej ze scen jej bohaterka upije się, rozbierze i zrobi karczemną awanturę swojej matce.
– Zrobiłam film z Tomkiem Wasilewskim, z którym jestem właściwie od jego pierwszego filmu. No i szykuję się do takiego projektu, który ma być kręcony w Krakowie. Bardzo bym chciała, żeby się udało – trzymajcie, Państwo, kciuki – mówi Katarzyna Herman.
Katarzyna Herman ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. Ma na swoim koncie wiele ról teatralnych, filmowych i serialowych. Współpracowała m.in. z Agnieszką Holland, Wojciechem Smarzowskim i Filipem Bajonem.