Kredyty we frankach - pomoc prawna

Jak przewalutować kredyt frankowy

Mamy kredyt frankowy i stajemy przed dylematem: idziemy do sądu czy szukamy alternatywy? Sprawa w sądzie to dodatkowe koszty, dość długi czas oczekiwania na jej zakończenie… może warto pomyśleć o przewalutowaniu kredytu?

To dylemat oraz częste pytania wielu frankowiczów. Co się bardziej opłaca? Jak to skalkulować? Ostatecznie – czy warto? Spróbujmy dokonać szybkiej analizy.

Przewalutowanie kredytu to nic innego jak przeliczenie salda zadłużenia na walutę polską. Taka możliwość została przewidziana w bardzo wielu umowach kredytów frankowych. Problem polegał jednak na tym, że w początkowych latach spłaty nie każdy kredytobiorca uzyskałby pozytywną decyzję o przewalutowaniu (badana byłaby m.in. zdolność kredytowa dla kredytu w złotych polskich, której brak był najczęstszą przyczyną zaciągania kredytów frankowych). Inaczej rzecz może się mieć w chwili obecnej, albowiem zmieniły się realia, a w tym postrzeganie statusu prawnego tego rodzaju umów. Czy jednak warto? Odpowiedzi szukać należy w pojęciach „salda zadłużenia” oraz jego „przeliczeniu na walutę polską”.

Obecne saldo zadłużenia frankowicza jest wynikiem zastosowania w umowie klauzul przeliczeniowych, których mechanizm prowadził do wzrostu nie tylko odsetek, ale i kapitału. Zdarzają się skrajne przypadki, w których obecne saldo zadłużenia frankowicza jest nawet wyższe niż to, które odnotowano bezpośrednio po uruchomieniu kredytu – innymi słowy, do spłaty mamy wciąż więcej niż w ogóle pożyczyliśmy, pomimo że kredyt spłacamy już np. 12 lat.

Przeliczenie zaś takiego salda na walutę polską to kolejny problem, albowiem by to uczynić, musimy przyjąć kurs przeliczeniowy. Ten zaś, nawet jeśli w drodze negocjacji lub ugody z bankiem będzie niższy od bieżącego rynkowego kursu franka szwajcarskiego, to i tak będzie najpewniej wyższy od kursu z dnia zawierania umowy.

Co zatem zyskujemy, decydując się na przewalutowanie kredytu frankowego? Pewność, że nasze saldo i dalsze raty przestaną być zależne od kursu tejże waluty. Pamiętać jednak powinniśmy, że takiemu przewalutowaniu podlegać będzie tylko ta część kredytu, która jeszcze pozostała do spłaty oraz, że kurs przyjęty dla jego dokonania tego przeliczenia nie będzie najpewniej tym, według którego nasze zobowiązanie zostało zaciągnięte.


Wpis okazał się przydatny? Więcej przeczytasz na blogu: Kredyty frankowe

Tagi
Kobieta w Krakowie - Portal dla kobiet

Michal Dzierwa

Adwokat, Od 2013 roku świadczę pomoc prawną zarówno klientom indywidualnym jak i przedsiębiorcom. Moja kancelaria specjalizuje się w sprawach dotyczących kredytów frankowych, sprawach karnych oraz w odszkodowaniach.

Najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Close