LifestyleRecenzje kulinarne

5 miejsc, które chcemy odwiedzić po kwarantannie!

Obecna sytuacja ograniczyła do minimum nasze funkcjonowanie w przestrzeni publicznej i zmusiła do pozostania w domu na dłużej niż byśmy chcieli. Wiadomo jednak, że działania te podyktowane są dobrem wspólnym i chęcią szybkiego opanowania niecodziennej sytuacji, w której się wszyscy znaleźliśmy.

My czas wolny spędzamy na nadrabianiu lektur, które leżąc na półce czekały na swoją kolej, poszerzaniu swojej biblioteki filmowej o obejrzane pozycje, eksperymentach kulinarnych tych bardziej i mniej udanych (jak to z eksperymentami bywa) oraz snuciu planów o tym gdzie się wybierzemy, gdy lokale gastronomiczne z powrotem dostaną zielone światło na przyjmowanie gości.

Z tej okazji chcieliśmy się z Wami podzielić naszą dream listą miejsc, które zasługują na Waszą uwagę tuż po ponownym otwarciu.

MR. BRODA PASTRAMI | Krakowska 31

Doskonale wiemy, że obecny kryzys daje się we znaki najmocniej drobnym przedsiębiorcom i lokalom prowadzonym na mniejszą skalę. Takim właśnie miejscem jest Mr. Broda Pastrami – prowadzone z olbrzymią pasją do jedzenia i dbałością o detale smaku. Każdy prawdziwy fan mięsa powinien już znać to miejsce, a jeśli nie to macie sporo do nadrobienia. Solidna dawka kruchej i soczystej wołowiny w 3 wariantach gramowych, uzupełniona przemyślanymi dodatkami i domowej roboty sosami, to coś co należy się każdemu po długim okresie izolacji.

HAMSA | Szeroka 2

Mało jest takich lokali, które kojarzą nam się mocniej ze zbliżającym się okresem wakacyjnym spędzanym w klimatycznych restauracyjnych ogródkach niż ten w Hamsie. Atmosfera tego miejsca, każe nam tam nieustannie wracać przy okazji zwykłych wypadów ze znajomymi na piwo jak i weekendowych spotkań obiadowych. Nie możemy się doczekać by z powrotem zanurzyć widelec w daniach rodem z Bliskiego Wschodu i wygodnie rozsiąść się na zewnątrz w ich fotelach wdychając zapach krakowskiego Kazimierza.

TASCA RUCZAJNIK | Ruczaj 39

Miejsce dość odległe od standardowej aglomeracji gastronomicznej Krakowa, lecz musicie nam zaufać, że ta podróż się opłaci. Lokal serwujący dania kuchni portugalskiej zachwyci wasze kubki smakowe dzięki dobrze przygotowanym rybom i owocom morza. Fajna alternatywa dla urozmaicenia obiadowych propozycji weekendowych i odwiedzenia tej części Krakowa, do której pewnie część z Was zbyt często nie zagląda. My z niecierpliwością czekamy na finał remontu Zakrzówka zaplanowany na 2021, tak by w przyszłości połączyć przyjemne z przyjemnym, Tasca znajduje się bowiem o przysłowiowy rzut beretem od najpopularniejszego krakowskiego zalewu.

MISO PLACE | Legionów Józefa Piłsudskiego 2

Znacie to powiedzenie „mała rzecz a cieszy”? W odniesieniu do Miso Place musimy przerobić to na „mały lokal a cieszy”, bo Miso Place utrzymane jest w klimacie azjatyckich, ciasnych knajpek z ograniczoną ilością miejsc siedzących, ale za to, to jedzenie – cudo. Jest to jedno z miejsc, w którym mamy tendencję do zamawiania za dużo z czystej chciwości i chęci spróbowania wszystkiego. Miejsce, które zadowoli zarówno mięsożerców jak i roślinożerców.

N’ PIZZA | Rajska 3

Jeśli myślimy o pysznej neapolitańskiej pizzy w Krakowie to nasz mentalny alfabet zatrzymuje się na literze N. Młodsza siostra Nolio czyli N’ Pizza to wysoki standard i dobrej jakości włoskie składniki, które razem dają nam przepis na naprawdę wyśmienitą pizze. W tych ciężkich czasach można poratować się wynosem oferowanym przez restauracje, ale dobrze wiemy, że mimo olbrzymich chęci to nie to samo co świeża i cieplutka pizza wyciągana z pieca i serwowana wprost na nasz talerz. Nie zapominajmy, że dodatkowym atutem miejsca jest bliska lokalizacja od kultowych już Dolnych Młynów, za którymi tęsknimy całym sercem.


Po więcej kulinarnych inspiracji zapraszamy na Instagram @ludziehuby 

 

Tagi
Kobieta w Krakowie - Portal dla kobiet

Najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Close