Styczeń to moment, w którym patrzymy w przyszłość i myślimy o kolejnych dwunastu miesiącach. Rozpoczęty właśnie 2021 rok będzie szczególny dla wiślackiej społeczności, bowiem przyniesie wyjątkowy – 115. – jubileusz powstania naszego klubu.
Futbolówkę czy szmaciankę kopano w Krakowie już w XIX wieku, to jednak rok 1906 uznaje się za przełomowy. To wtedy pod Wawelem wybuchła prawdziwa futbolowa gorączka, a piłka nożna z zabawy dla uczniów w przerwach lekcyjnych przeistoczyła się w poważne przedsięwzięcie i nabrała cech rywalizacji sportowej. Zaczęto większą uwagę przykładać do przepisów gry, zorganizowano się w trwalsze drużyny o ustalonym składzie, identyfikujące się konkretnymi nazwami, symbolami i barwami.
To właśnie w 1906 roku Tadeusz Łopuszański – nauczyciel fizyki i matematyki w II Szkole Realnej – zaproponował swoim uczniom utworzenie drużyny. Jego celem nie było tylko propagowanie aktywności fizycznej i zdrowego trybu życia. Łopuszański w sporcie dostrzegał wielki potencjał pedagogiczny – w jego opinii piłka nożna była dla młodych chłopców doskonałą lekcją odpowiedzialności i współpracy, budowała też poczucie tożsamości, co miało swój patriotyczny wymiar. Stąd wynikała nazwa klubu: Wisła – Królowa Polskich Rzek – łączyła wszystkich Polaków ponad granicami zaborów. Uczniowie Łopuszańskiego byli początkowo zaskoczeni, że taka propozycja padła ze strony ich profesora, szybko jednak zdziwienie zamieniło się w entuzjazm.
Nie zachowały się jednoznaczne dowody mówiące o tym, kiedy dokładnie odbyło się spotkanie założycielskie. Jeden z jego uczestników – Roman Wilczyński – wspominał po latach, że stało się to wiosną 1906 roku. Prasa pierwszy raz odnotowała funkcjonowanie klubu jesienią, gdy na Błoniach rozegrany został turniej piłkarski.
Warto też pamiętać, że Wisła swoje początki może wywodzić z jeszcze jednego źródła – od klubu Czerwonych – założonego przez Władysława Jenknera. Sportową pasję chłopców z tej drużyny wspierał Wiktor Jenkner – ojciec Władysława i przedsiębiorca budowlany. To dzięki niemu Czerwoni mogli pozwolić sobie na zakup profesjonalnych strojów sportowych w zagranicznej wytwórni. Nie zachowały się informacje na temat dokładnej daty powstania klubu Jenknera, z pewnością drużyna ta także wzięła udział w turnieju jesiennym w 1906 roku. Wiadomo także, że Czerwoni i Wisła w pewnym momencie połączyli siły. W czasie fuzji zdecydowano o zachowaniu nazwy jednej drużyny oraz barw i symboli drugiej. Wedle spisanych w 1966 roku wspomnień Wilhelma Cepurskiego, jednego z graczy Czerwonych, początki tej drużyny należy datować na lata 1903-1905. W tych samych wspomnieniach datuje on wspomnianą wyżej fuzję na jesień 1906 roku.
Wisła w swojej historii miała wiele trudnych momentów. Wspomnieć można okres I Wojny Światowej – gdy klub zmuszony był zawiesić swoją działalność lub lata okupacji niemieckiej – gdy pomimo formalnego zakazu ze strony Niemców kontynuowano rozgrywki w warunkach konspiracji, narażając się na prześladowania i aresztowania. Na przełomie lat 40. i 50. stalinowska reforma sportu w Polsce próbowała zlikwidować tradycyjne kluby i zastąpić je zrzeszeniami podporządkowanymi komunistycznej ideologii. Niejednokrotnie też sytuacja finansowa klubu była tak trudna, że pod znakiem zapytania stawało przetrwanie drużyny. Miało to miejsce na początku lat 90., gdy Wisła – podobnie jak inne polskie kluby – musiała nauczyć się funkcjonować w warunkach gospodarki rynkowej. Podobnie było na początku 2019 roku.
Wisła Kraków ze wszystkich tych trudności wychodziła obronną ręką. Wielokrotnie przywiązanie sportowców, działaczy i kibiców do klubu okazywało się wyjątkową siłą, potrafiącą przezwyciężyć przeciwności losu. Kolejnym pokoleniom Wiślaków zawdzięczamy to, że w nowym 2021 roku świętować będziemy – jako najstarszy klub sportowy w Polsce – tak piękny jubileusz. O szczegółach dotyczących przygotowanych inicjatyw będziemy informować na bieżąco.
